Jakiś czas temu dostałam w ramach kontynuacji współpracy blogowej paczuszkę
od firmy Madame L'ambre.
Znakiem
rozpoznawczym są piękne opakowania w secesyjnym stylu, w jakim otrzymałam odżywczy krem na noc z serii kosmetyków pielęgnacyjnych Aquatique.
Krem ma bardzo eleganckie opakowanie, które powiem wprost - jest ozdobą mojej półeczki w łazience :) Krem jest umiejscowiony w własnie tym ozdobnym opakowaniu z odkręcanym wieczkiem. Dodatkowo było wcześniej hermetycznie zamknięte kartonowym wieczkiem.
Składniki aktywne:
Spirulina (algi morskie), Chronodyn™(ekstrakt z algi Euglena gracilis),
Moist 24 (ekstrakt z azjatyckiej rośliny Imperata Cylindrica), olej
migdałowy, olej z orzechów drzewa Macadamia, Skwalan otrzymywany w
wyniku ekstrakcji oleju oliwkowego. Kombinacja protein, witamin A, B12,
C, E, K, aminokwasów, białek, cukrów, enzymów i minerałów: K, Ca, Mg,
Zn, Se, P.
Krem ma bardzo lekką i dość rzadką konsystencję, typową dla kremu typu light. Bardzo przyjemnie pachnie i jest w kolorze pastelowego błękitu.
Krem bardzo fajnie się rozprowadza na twarzy. Zawsze po wieczornym oczyszczeniu twarzy nakładam go sobie. Jeśli jakieś resztki pozostają to staram się je dokładnie wklepać. Co prawda skóra przez moment jest błyszcząca, ale po chwili można zauważyć gołym okiem, jak ładnie się wchłania. Tak wygląda na rozprowadzonej dłoni.
Nie podrażnia mojej cery, ani nie uczula. Pomimo cery wrażliwej, nie zapycha jej. Lubię go używać, bo bardzo ładnie pachnie. Efekty są naprawdę super, skóra wydaje się o wiele zdrowsza i tryska życiem.
Moja ocena: 10/10
A co mówi producent ??
"Krem intensywnie nawilża, odżywia, ujędrnia, koi, wygładza, poprawia
elastyczność oraz reguluje pracę gruczołów łojowych Twojej skóry podczas
snu."
A Wy jakich kosmetyków używacie na noc ??
Używaliście już tego kremiku ??
Zapraszam Was na stronkę sklepu Madame L'ambre
oraz do polubienia ich firmowego fanpage :)

Pozdrawiam :*