emailFB instagram
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bambino. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bambino. Pokaż wszystkie posty

15 grudnia 2016

Bambino | Pielęgnacja naszego przedszkolaka

Nasz Maciuś ma wrażliwą skórę z tendencją do suchych zmian. Na całe szczęście tylko to. Jest również pod kontrolą specjalisty, podobnie jak Bartuś. Aczkolwiek tu zalecenie było jednoznaczne - pielęgnacja emolientami oraz kosmetykami pielęgnacyjnymi. Jego skóra dobrze akceptuje je. W ostatnim czasie produkty pielęgnacyjne Bambino dbają o skórę naszego przedszkolaka. 


Bambino to tradycyjna, najbardziej znana i ceniona na polskim rynku marka kosmetyków dla niemowląt i dzieci. Oferuje gamę podstawowych produktów do oczyszczania i pielęgnacji skóry dzieci już od pierwszych dni życia. Produkty Bambino zawierają naturalne komponenty i nie posiadają barwników, dlatego gwarantują bezpieczną pielęgnację i ochronę skóry niemowlęcia. Do najważniejszych składników w kosmetykach Bambino należą witaminy, pantenol, tlenek cynku oraz wysokogatunkowe oleje roślinne, uzupełniające ochronny płaszcz lipidowy, kojące skórę i chroniące ją przed utratą wody oraz szkodliwym wpływem środowiska. Dzięki sprawdzonym formułom kosmetyki Bambino są skuteczne, bezpieczne, i odpowiednie nawet dla delikatnej i wrażliwej skóry. To sprawia, że cieszą się ogromnym uznaniem i zaufaniem środowisk profesjonalnych (lekarzy, położnych i farmaceutów).

Pojemność: 400 ml / Cena: 8,99zł



Płyn do kąpieli umieszczony jest w plastikowej butelce w kolorze pastelowego różu. Posiada aplikację typu "klik". Konsystencja płynu jest przezroczysta i przyjemnie pachnąca. Obficie pieni się w wannie pod wpływem ciepłej wody. Dobrze oczyszcza skórę oraz pozostawia ją delikatną oraz mięciutką. Niestety szczypie w oczy. Jego właściwości chronią skórę przed wysuszenie oraz utrzymują odpowiedni poziom nawilżenia. 

Pojemność: 150 ml / Cena: 7,99 zł


Oliwka jest mi najbardziej znana z całej gamy produktów już z dobre naście lat. Ile dokładnie - nie pamiętam, jednak używało go moje rodzeństwo, kiedy byli dziećmi. Od dnia narodzin również Maciusia ją pielęgnowałam i tak zostało w sumie do dziś. Umieszczona w plastikowej i transparentnej butelce z aplikacją typu "klik". Jest bardzo wydajna pod względem użyteczności. Oliwkę również używam sama - wlewam ja sobie do gorącej wody podczas kąpieli. Od lat jest u nas i jest sprawdzona u większości domowników. 

Pojemność: 200 ml / Cena: 8,99 zł



Nowa formuła kremu jest pozbawiona parabenów. Jest delikatny dla suchej skóry dzieci, jak i dorosłych. Konsystencja kremu jest lekka o śnieżnobiałym kolorze. Szybko wchłania się po aplikacji i nie brudzi. Co jeszcze, polubiła go ostatnio również atopowa skóra Bartusia do codziennej pielęgnacji. Rzeczywiście dobrze nawilża skórę, pozostawiając ją na dłużej miękką i delikatną w dotyku. 

Pojemność: 90 g / Cena: 1,70 zł


Z racji tego, że u nas dzieci są przyzwyczajone do płynnych środków pielęgnacyjnych, to mydełko my używamy - rodzice. Miło je wspominam za czasów studiów. Kupowałam je do codziennej higieny. Fajnie sprawdza się do dziś. Dobrze myje oraz pozostawia cerę pachnącą i delikatną w dotyku. Nie wysusza i nie podrażnia skóry. Osobiście bardzo się z nim lubię. Jest tanie i dobre.






Pamiętam do dziś, jak próbki kremu były w niebieskim pudełku, które otrzymałam po narodzinach Maciusia. Cudowne chwile.. 💕 a teraz nasz 4,5 letni synek jest kochanym łobuziakiem i pełni godną mu rolę - jest starszym bratem. świetnie bawią się razem w pokoju, Bartek go naśladuje w wielu codziennych sytuacjach. Szaleją i wprowadzają nieład w pokoju dziecięcym, ale kocham to i nie oddam za żadne skarby! Na swój 60 jubileusz marka Bambino wydała fajny album, w którym można umieścić zdjęcia dziecka. My poczekamy jeszcze co najmniej rok, jak Maciuś będzie na etapie poznawania literek. Wtedy będzie mógł samodzielnie wypełnić go :) A produkty bambino polecamy, bo mam do nich zaufanie!


Aneczka

Printfriendly